Opinie o LEO Express

Jechałam dzisiaj Leo Express z Ustki do Gdańska o 6:30.Autobus był punktualnie,kierowcy mili,tryskający humorem.Podróż super,wygodnie i komfortowo.Na pokładzie sympatyczny pan Aleksander który nie tylko był uprzejmy i miły(oczywiście do wszystkich pasażerów) ale i bardzo pomocny młody człowiek który również pomógł mi w znalezieniu pks-u do innej miejscowości oddalonej o 40km od Gdańska(wcale nie musiał)Również droga powrotna była z Leo Express-także bez zastrzeżeń.Pozdrawiam Elżbieta z Wrocławia :-*

Nie polecam .mam bilet z Torunia do Gdyni w dniu 18.08.17. Autobus nie przyjeżdża . Po telefonie do koordynatora mam wiadomość że autobus w łodzi ma spóźnienia 45 minut i w Toruniu będzie około 18:45 . Autobusu nadal nie ma . Dzwonię prze 19 , koordynator mówi że jest na trasie ale nie może go zlokalizować na GPS i nie ma kontaktu ze stewardem. Przy okazji przyjeżdża Polski Bus i pytam kierowcy czy nie widział czarnego autobusu Leo express. Kierowca z Polskiego Busa mówi że autobus ów jedzie bo widział g ona trasie i powinien już być . Przy okazji, oba autokary jechały z Krakowa i miały podobne opóźnienie. Dzwonie jeszcze raz do koordynatora , a on mówi że leo express jest już 40 minut za Toruniem bo się dodzwonił do stewarda. Jakieś jaja , mówię gościowi że ten autokar na pewno nie był w Toruniu , bo niby jakim cudem nadrobił 40 minut opóźnienia miedzy Łodzią a Toruniem. Nie przypadek że na pół godziny autobus zniknął z GPS-a. Tym bardziej że byłem jedyną osobą czekającą na Leoexpress. Wszyscy jadący w kierunku gdańska pojechali Polskim Busem.Kierowca stwierdził że lepiej nadrobić czas niż zabrać jednego nędznego pasażera , ch......j z nim niech sobie radzi. Poradziłem sobie i pojechałem pociągiem ale niesmak został . Zapewne nie skorzystam już z usług tego przewoźnika i nie polecam nikomu . Brak konkretnego kontaktu , szczanie na klienta , bo klient to menda i się czepia i jeszcze się każe wozić . A najciekawsze że miedzy łodzią a Toruniem jest jakaś czarna dziura bo autokary znikają z monitoringów , co za przypadek. Już mam wykupione bilety na Polskiego Busa , to bynajmniej pewne bo kierowcy się zmieniają w Toruniu i wiadomo że dojedzie . przykre doświadczenie dla Promińskiego , bo Polski Bus jedzie troszkę wcześniej i zabiera dwa razy więcej pasażerów .

Nie polecam. Odwołują pociągi w ostatniej chwili. Nie przekazują w regulaminowym terminie zwrotu kosztów zakupionych biletów. Mają na to 30 dni, u mnie sprawa ciągnie się już trzeci miesiąc.NIE POLECAM. W skali 0 gwiazdek.

Zakupilam bilet z Lodzi do Częstochowy. Autobus mial planowo odjechać z Łodzi o godzinie 18.35. Spozniony przyjechal 55 minut później (dodam że przy zakupie biletu podaje się numer telefonu aby być informowanym o ewentualnych opoznieniach - tak jest napisane na stronie a podanie nr jest obowiązkowe). Autobus podjechal, wsiadajac i pokazujac bilet stewardessie usłyszałam ze autobus ten nie jedzie do Częstochowy i zeby czekac na kolejny. Po kolejnych kilku minutach czekania zadzwoniłam na infolinię dopytac kiedy autobus przyjedzie. Wtedy Pan stwierdził ze autobus wyjeżdża wlasnie z Lodzi.. okazalo sie ze autobus jadzcy w kierunku Krakowa byl wlasnie tym autobusem na ktpry mialam bilet. Sytuacja żenująca i naprawde malo śmieszna. Takimi zachowaniami klientow napewno nie zyskaja. Ja juz na pewno z ich uslug nie skorzystam. Jakos usług fatalna.26 zlotych, bilet zakupiony przez internet

Z LeoExpress jezdzilam regularnie przez dwa lata i do tej pory bylo wszystko w porzadku i bez wiekszych zgrzytow czy opoznienien. Az do teraz. Na wstepie trzeba powiedziec, ze LeoExpress jakis czas temu poszerzyl swoja siatke polaczen, jednoczenie zwiekszajac liczbe polaczen z Krakowa. Jednakze, czesc z nich od tej pory zaczyna swoja jazde nie w Krakowie a we Lwowie. Nie pozostaje mi nic innego jak ostrzec wszystkich przed tymi polaczeniami! Jesli autobus jest dluzej spozniony to lepiej nawet nie wsiadac! Wracajac w niedziele z Krakowa zakupilam bilet do Pragi z przesiadka w Bohuminie (odjazd z Krakowa o 17). Gdy autobus nie przyjechal, okolo 17.30 zadzwonilam na infolinie, gdzie Pan mnie poinformowal, ze autobus jest dopiero w Rzeszowie i musi sprawdzic czy to prawda i za chwile oddzwoni. Oddzwonil potwierdzajac, ze autobus jest spozniony okolo 120 minut. Na moje pytania, co w takim razie bedzie, jesli spoznimy sie na pociag w Bohuminie (ktory jest ostatnim polaczeniem do Pragi LeoExpressu tego dnia) dostalam enigmatyczne odpowiedzi, ze sa rozne warianty, ze kazdy przypadek rozwiazywany jest indywidualnie. Wiedzac, ze LeoExpress ma calkiem spora flote autobusow i mniejszych busow (po tym jak kupil TigerExpress) bylam dobrej mysli. NIESTETY SPORO SIE POMYLILAM. Spozniony autobus nas zabral z Krakowa i dowiozl do Bohumina. Wsiadajac do autobusu nie mozna sie bylo niczego dowiedziez o losach polaczenia, Pani z obslugi nas tylko popedzala i kazala szybko wsiadac lamana polszczyzna. Niedlugo po wyjechaniu z Krakowa powiedziala jednak, ze na pociag Bohumin-Praga nie zdazymy i ze nastepne polaczenie LeoExpresu do Pragi jest o 3.55 (rano) ale na nie biletow juz nie ma i ze kolo 2 godziny w nocy jedzie jakis pociag do Pragi ale sami musimy sobie kupic listki i to jak najpredzej najlepiej przez internet. Szkoda tylko, ze wifi nie funkcjonowalo a Pani swoj telefon sluzbowy uzyczala tylko Ukraincom. Po dojezdzie do Bohumina przejal nas pan dyspozytor, ktory powtorzyl, ze mamy sobie sami bilety kupic i ogolnie LeoExpress laskawie moze nam udostepnic miejsce gdzie poczekamy. Jesli chodzi o dostanie sie do Pragi to LeoExpress umywa rece i mamy radzic sobie sami. Suma sumarum skonczylam w niedziele poznym wieczorem w Bohuminie, ktory nie cieszy sie najlepsza slawa przez "mniejszosc" cyganow tam zamieszkujaca, a kazdy Czech powie, ze nie jest to bezpieczne miejsce i lepiej uciekac. Dodatkowo mialam ze soba dwa duze i ciezkie bagaze oraz towarzyszylo mi dziecko. Pan zaprowadzil nas do pokoju gdzie nastepnie, wraz z innymi podroznymi, czekalismy przez kolejne 5 godzin na polaczenie. Na prosbe o wrzaca wode (do zrobienia herbaty) przyniosl nam laskawie czajnik i zamknal sie w biurze. O kubki mysielismy sie upomniec, herbaty zadnej nie dostalismy. Przez ten czas ani razu nie przyszedl zapytac, czy czegos nie potrzebujemy, czy moze cos dla nas zrobic. Kompletnei nic. Podsumowujac totalne dno i zero odpowiedzialnosci. LeoExpress? NIGDY WIECEJ. Najlepsze jest to, ze pociag o 2.12 w bohuminie to pociag relacji Warszawa Wschodnia-Praga i rownie dobrze moglabym wsiasc w Krakowie okolo 23 i spokojnie spedzic noc w drodze. Tak sie jednak nie stalo, na dodatek musialam drzec o miejsce, bo w Bohuminie nie bylo mozliwosci kupienia miejscowski do Pragi!

Przejazd autokarem Gdańsk - Słupsk i powrotny Gdańsk - Słupsk. Wysoki komfort podróży , miła obsługa i rewelacyjnie niskie ceny. Polecam!!!

Podsumowując powyższe opinie na temat rzekomego obowiązku dzwonienia do pasażerów przez kierowców tylko przypomnę:- Korzystanie podczas jazdy z telefonu wymagające trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku przez kierującego pojazdem: 200 zł oraz 10 pkt karnych.Również ryzyko wypadku jaki może nastąpić w wyniku nie patrzenia przez kierowcę na drogę tylko na telefon do kochanych pasażerów zbyt duże, więc proszę przemyśleć niektóre opinie, a kupując bilet można sprawdzić skąd jedzie dany autobus i przewidzieć niektóre sytuacje. Jest coś takiego jak UNIA EUROPEJSKA i granice państw.- Stewardzi nie mają obowiązku dzwonienia do pasażerów, tylko zgłaszają opóźnienie dyspozytorom, którzy odbierają telefony od wkurzonych pasażerów, co kosztuje ich masę nerwów, a nie jest ani ich winą, ani kierowców, ani stewardów.- Ponadto odnośnie innych sytuacji również z minibusami - planując podróż bilety kupuje się ZAZWYCZAJ z wyprzedzeniem - ja osobiście kupowałbym minimum dzień wcześniej, a nie na MINUTĘ przed odjazdem, kiedy nawet steward nie ma już o tym informacji. Organizacja i planowanie wyjazdów się kłania.Kraków

30.06.17 jechałam z Leoexpresem z Katowic do Ciechocinka. Autokar przyjechał punktualnie o 8.10,bardzo miła Pani z obsługi wskazała miejsca, kierowca odebrał bagaże. Podróż przebiegła w miłej atmosferze i wykazano wiele troski o komfort pasażerów. Chętnie skorzystam jeszcze z usług tej linii.

1 lipca br. korzystałam z usług tego przewoźnika.Jechałam z Ciechocinka do Katowic.Wygodnym autobusem z sympatyczną stewardesą i kierowcami-profesjonalistami.Jestem pod wrażeniem.Polecam Leo Express życząc wszystkim szerokiej drogi. A obsługę bardzo serdecznie pozdrawiam.

wszystko na najwyzszym poziomie, przemola obsluga, zawsze na czas, czysto ,

16.6.2017 miałem przyjemność a raczej nieprzyjemność podróżować Leo Expresem z Rzeszowa do Pragi. Podroż koszmarna to jest jakiś skandal i nieporozumienie, autobus spóźniony o 300 minut oczywiście nie zdążyłem na dalsze połączenie w Bohumíne a ukraińska stewardesa łamanym czeskim oznajmiła mi ze nie zarezerwowali mi biletu na dalsze połączenie bo nie maja miejsca i abym sobie teraz radził sam. Stewardesy nic nie wiedza i rozmawiają po ukraińsku nie interesują się podróżującym wywalić je na zbity pysk. Na jakiekolwiek pytanie odpowiadają "ja neznaju". Kierowcy ukraińscy gburowaci. Smrod w autobusie. Wykupiłem bilet typu biznes klas w którym otrzymałem tylko 0,33l wody niegazowanej. Taki standard biznes za taka cenę biletu to niech sobie te wodę wsadza. Nie polecam tego przewoźnika. To są chyba Ukraińskie standardy a nie Europejskie.

TRAGEDIA !!!' Albo totalne oszustwo albo nie wiem co ... kupiłem bilety tam i z powrotem przez internet . Po tygodniu imformacja mailem ze unieważnili bilety powrotne z "przyczyn technicznych" następnego dnia ze bilety tam również są unieważnione z przyczyn technicznych. Korespondencja , pytania bez echa zero wytłumaczenia , zero propozycji zastępczych . Na szczęście miałem jeszcze tydZien czasu żeby zorganizować sobie podróż zastępcza .Chcesz egzotycznej podróży bez ruszania się z domu ?- wybierz LEO Express !!Ciekawe kiedy oddadzą mi poeniazdze.

Miałem zamiar jechać z Katowic do Brna kursem Lwów-Wiedeń. Autobus miał być o 8:20, rano dostałem sms-a o opóźnieniu 150 min. Byłem na dworcu od 9:45 do 11:15, w tym czasie autobus się nie pojawił, więc zrezygnowałem. Na infolinii zanim ktoś odebrał minęło 10 min., chociaż byłem pierwszy w kolejce, a w rozmowie i tak były powtarzane kwestie wypisane w FAQ, a za zwrot biletu potrącili 5 zł. Ponoć gdy nie ma na przystanku pasażera to kierowca dzwoni, jednak u mnie nic takiego nie było (a bilet zwróciłem dopiero później).WadyDuże opóźnienie albo nawet brak wjazdu na dworzec.

Stanowczo odradzam!Autokar miał wyjechać o 20:40 z Katowic, nie pojawił się wcale. Na infolinię nie dało się dodzwonić. Automat przez dwie i pół godziny (dzwonienie aż do skutku) podawał informację "jesteś pierwszy w kolejce", a za 10 sekund stwierdzał "przepraszamy, obecnie wszystkie linie są zajęte". Kiedy już się dodzwoniliśmy konsultant zapytał "czy jest jakiś problem?" po ogłoszeniu mu, że autokar spóźnia się dwie godziny i chcemy dowiedzieć się co z nim dzieje. Konsultant pojęcia nie miał, wysłał numer do niby kierowcy. Do wcześniej wymienionego Pana dodzwonić się nie dało, jak się następnie okazało był jakimś dyspozytorem. Twierdził on, że autokar już dawno był (ciekawe kiedy??) no i następny wyjedzie za 10 minut (ok. 23:30) ze Zakopanego... Miał oddzwonić z dodatkowymi informacjami - nie doczekaliśmy się.Dwie starsze Panie musiały załatwiać w środku nocy przewóz innymi środkami transportu za trzykrotnie większą cenę. Miało być szybko i wygodnie. Było żenująco, stresująco i bardzo niekomfortowo.Wady- autokar nie zjawił się na przystanku o wyznaczonej godzinie (ani trzy godziny później)- brak informacji- ciągłe zajęte linie na infoliniiKatowice

Nie polecam. Miałam jechać do Krakowa z Gliwic, autobus nie przyjechał. Czekałam 20 minut po czasie, próbowałam dzwonić na infolinię - ale infolinia od 10:00. Kiedy minęło 30 minut a autobus nie przyjechał ani nikt nie zadzwonił, że coś się dzieje - poszłam na inny. Gdy już jechałam w innym - po godzinie od tej o której miał być na przystanku w Gliwicach - zadzwonił kierowca z pytaniem gdzie jestem ???? Okazało się, że był wypadek na autostradzie w Czechach i dlatego był spóźniony. Tylko dlaczego ten kierowca nie zadzwonił wcześniej, tylko dopiero jak był na przystanku, ile miałam czekać. Dodatkowo - mógł przewoźnik podać nr do kierowcy - człowiek by sam zadzwonił. Gdy złożyłam reklamację to odpisali, że im przykro ale niestety nie zwrócą pieniędzy, za to mogę mi dać voucher na wyjazd do Krakowa ważny do 30.09.2017Takie to podejście do klienta. Nigdy więcej. Odradzam.

Zaczynając od tego, że infolinia udzieliła mi złej informacji odnośnie stanowiska odjazdu, przez fakt podstawienia busika zamiast autobusu (jak było na rezerwacji)na trasie Wrocław-Brno już NIGDY nie skorzystam z tego przewoźnika. Ostatecznie czekałem na dworcu 2 godziny po to by dowiedzieć się, że pojechali beze mnie.

Nie POLECAM !!!! Autobus w Krakowie którym mielismy jechac o 7.10 wogóle się nie zatrzymał i nie zabrał ludzi!! dzwonilismy i powiedzieli ze nie da się zawrócic i musimy 1.5godziny czekac na nastepny co było powodem spóznienia sie równiez na pociąg do Pragi przez co spóznilismy się na rezerwacje hotelu!!!!!!! pociag dość ze przyjechał z opóznieniem to jeszcze na trasie miał 2godziny opoznienia!!! w drodze powrótnej musieliśmy się przesiadac do innego pociągu niewiadomo z jakiej przyczyny !!!a w autobusie majac na bilecie swoje miejsce były zajete i niewiadomo jak to się stało było zaduzo pasażerów czyli tak jakby sprzedawali bilety które sa juz kupie ..!! A oprócz tego w drodze powrotnej gdzie mielismy wysiąść w Krakowie autobus zatrzymał sie stał z 2minuty nie wysiadł kierowca nikt zeby dac bagaże nie wypuścili nas z autobusu poczym ruszył dalej dopiero musieliśmy krzyczeć co jest grane zeby nas wypuścił bo tu wysiadamy!!!Porażka nie Polecam w 100% pierwszy i ostatni raz jechaliśmy Liniami Leo express!!

Z całą odpowiedzialnością polecam przewoźnika. Szybko, sprawnie , tanio i bardzo wygodnie.

Spoko przewoźnik. Polecam!

Czekaliśmy z mamą na autobus. Po przyjeździe okazało się że kierowca jest zwykłym chamem i gburem !! Nikt nie raczył nas poinformować że trzeba mieć wykupiony bilet, gdzie dzwonilam i telefonicznie dowiadywalam się co i jak w sprawie podróży.kierowca potraktował moja mame i mnie w taki sposób jakbysmy były czyms gorszym że nawet na bilet nas nie stać tyle się dowiedziałysmy!! To jakaś kpina.a moja mama tylko zapytała gdzie może bagaż schować .. WadyChamstwo !!!